Sprawdź też

niedziela, 17 marca 2013

Jak dzwonić w sprawie MLM?



Jak dzwonić do ludzi?

Na wstępie chciałbym podkreślić, że ta publikacja nie została stworzona przeze mnie, znalazłem ją jedynie w internecie!

Piszę to, po to, aby raz a dobrze wytłumaczyć wszystkim ideę umawiania spotkań przez telefon: Po co to się robi? Oraz: Jak to zrobić, aby działało. Piszę to także dlatego, aby odciąć się od wiedzy, której jest pełno w internecie, a która co raz bardziej zaśmieca umysły nowych ludzi, którzy szukają wiedzy, godnej do przyswojenia i działania w biznesie typu MLM.





"Cześć z tej strony TWOJE IMIĘ. Masz chwilkę? Dzwonię do Ciebie w konkretnej sprawie sprawie. Zacząłem robić coś nowego, mega fajny pomysł i wydaje mi się, możemy razem na tym zarobić. Chciałbym się z Tobą spotkać, aby dowiedzieć się co o tym sądzisz. Potrzebowałbym godzinkę Twojego czasu, żeby pokazać dokładnie o co chodzi. Moglibyśmy w poniedziałek 16 albo we wtorek o godzinie 18 w [xxx w jakimś miejscu]?"



Zaprezentowana wiedza nie tylko przyda się w tym biznesie, ale także w życiu i innych sytuacjach, a zwłaszcza z tak zwanymizwykłymi zimnymi kontaktami, z poza grupy naszych znajomych…


A więc po co się dzwoni?



Po to, aby uzyskać zamierzony efekt, czyli umówić się na spotkanie. UMÓWIĆ, a nie, żeby prezentować biznes przez telefon. Dlaczego? Zawsze swoim rozmówcom mówię, że jest to ważna sprawa, a o ważnych sprawach nie rozmawia się przez telefon.


Pięć zasad umawiania spotkań z klientem wg Braina Tracy.

1. Nie mówimy o biznesie.


Dlaczego nie mówimy o biznesie przez telefon? Przecież byłoby o wiele szybciej niż na żywo i mielibyśmy chętnego, który byłby zainteresowany prawda? Otóż nie mówimy o biznesie przez telefon z dwóch powodów: Po pierwsze dlatego, aby zaoszczędzić nasz czas… Bo osoba, która dostanie ułamek informacji, będzie chciała wiedzieć coś więcej, czyli zada 3 pytania. My – chcąc być w porządku do tej osoby – naturalnie będziemy chcieli na nie odpowiedzieć. Ale 3 odpowiedzi na 3 pytania, rodzą kolejne 3 pytania, czyli razem już 6… Po 2 godzinach jest 100 pytań i 200 odpowiedzi… A potem osoba stwierdza, że to nie dla niej… Po drugie dlatego, aby TA OSOBA nie skrzywdziła się w wyniku nierozumienia czym jest biznes. Po prostu chronimy ją przed podjęciem błędnego rozumowania.

2. Wykazanie korzyści.



Druga zasada mówi o tym, aby dać odczuć rozmówcy przez telefon, że jeśli będzie chciał się z nami spotkać, wówczas otrzyma jakąś korzyść. To logiczne prawda? Przecież nikt z nas nie będzie chciał się z kimś spotykać, skoro nic z tego nie będzie miał dla siebie.

Bardzo łatwo wykazać korzyść przez telefon, np. słowami:

Słuchaj dzwonię do Ciebie, bo mam fajny temat, możemy razem zarobić.

Albo w przypadku zimnego kontaktu:


Potrzebuję się z Panią/Panem spotkać, ponieważ uważam, że pomysł jaki mam na zarobienie wspólnych pieniędzy jest dobry i chciałbym go przedstawić…


Jestem praktykiem! To działa…


Dobrze jest wiedzieć wcześniej czym zajmuje się osoba, do której dzwonimy. Jeśli przypuśćmy jest to ktoś z branży kosmetycznej wówczas mówimy w taki sposób:


Wiem, że zajmuje się Pani branżą kosmetyczną, i wie Pani Co? też działam w tej branży i ostatnio w ramach swojej pracy wpadłem na taki pomysł, że możemy razem zarobić…


Czy jakiś inny, powiedzmy nie wiem… może ktoś ma kawiarnię lub restaurację i wówczas:


Wiem, że ma Pan restaurację i potrzebuje Pan sporej ilości środków czystości, i wie Pan co? Działam w podobnej branży i mam temat, który może Pana zainteresować, abyśmy razem mogli na tym zarobić…

3. Prośba o opinię, uczciwa propozycja o ocenę naszego przedsięwzięcia.



Dlaczego prosimy o opinię? To jasne, że nie chcemy tylko opinii, ale nowego partnera do biznesu. Ale dzwoniąc w taki sposób, CELOWO zdejmujemy presję z rozmówcy przed podejmowaniem jakichś zobowiązujących decyzji. TO WAŻNE! Dlatego, że osoba, która wyczuje, że będzie musiała coś podpisać, lub się określić na TAK lub na NIE, będzie chciała uniknąć z nami spotkania. Ludzie nie lubią być do czegoś zmuszani.

4. Umawiając spotkanie podaj dwa terminy.



Dwa terminy to podstawa podczas umawiania, jeśli chodzi o kalendarz naszego ew. spotkania. Już tłumaczę dlaczego tak jest. Osoba, która nas słucha – wiedząc, że mamy coś fajnego – wtapia się w naszą rozmowę, bo w międzyczasie odczuwa głębokie zainteresowanie (przynajmniej tak zauważyłem z doświadczenia) i wówczas mentalnie z nami współpracuje. I kiedy zadajemy pytanie dotyczące terminu spotkania, wówczas mówimy:


To kiedy moglibyśmy się spotkać? Poniedziałek o 18 czy wtorek o 20?


Dobrze by było podawać terminy naprzemiennie to znaczy, jeśli pierwszy dzień to na rano, a drugi na popołudniu, wówczas słuchacz ma większe pole manewru. Umawiać należy z użyciem takich słów jak CZY lub ALBO:


Pasuje Panu piątek rano albo sobota popołudniu?


Takie rozwiązanie – z podaniem dwóch terminów – podświadomie słuchaczowi zamyka myślenie o jakimś innym, czyli trzecim terminie, którego nie umieściliśmy w naszej propozycji. Pojawia się ona dopiero wtedy, kiedy słuchacz rzeczywiście, w pełni szczerze nie może się z nami spotkać ani w podanym terminie A ani w podanym terminie B. Wówczas ponawiamy pytanie:


W takim razie jak nie piątek i sobota, to proszę mi powiedzieć przyszły poniedziałek albo wtorek?


Do skutku. Rozmowa skończy się kiedy usłyszymy: Wie Pan co, to ja do Pana zadzwonię jak będę miał termin. niestety to oznacza koniec naszej rozmowy. Bo ta osoba nigdy nie zadzwoni.

5. Umówić się na godzinę.



Na godzinę, czyli nie na kawę, na piwo, na chwilę, na …. Tylko na godzinę. Każdego człowieka stać na to, aby poświęcić godzinę na spotkanie. Musimy precyzować naszą rozmowę, ponieważ spotkanie na kawę może dla kogoś oznaczać 2 godziny, a nikt nie będzie chciał nam poświęcać takiego czasu, zwłaszcza kiedy nie wie jeszcze o co dokładnie chodzi. Umawianie się na piwo też jest nie na miejscu, ponieważ to nie jest towarzyskie spotkanie a biznesowe, pełne gracji i profesjonalizmu.


Cała rozmowa powinna trwać 20 sekund:


"Cześć z tej strony TWOJE IMIĘ. Masz chwilkę? Dzwonię do Ciebie w konkretnej sprawie sprawie. Zacząłem robić coś nowego, mega fajny pomysł i wydaje mi się, możemy razem na tym zarobić. I chciałbym się z Tobą spotkać, aby dowiedzieć się co o tym sądzisz. Potrzebowałbym godzinkę Twojego czasu, żeby pokazać dokładnie o co chodzi. Moglibyśmy w poniedziałek 16 albo we wtorek o godzinie 18 w [xxx w jakimś miejscu]?"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz